Niech żyją wakacje! niech żyje lato!

czyli " wasz dom nad morzem - takie jest hasło przewodnie tego hotelu - moja rodzina i znajomi, którzy byli gośćmi tego hotelu takie właśnie mają odczucia. Cała Rodzina Ciprami i staff dokładaja wszelkich starań, aby wszelkie zachcianki gości były zaspokojone. Pokoje duże i urządzone ze smakiem. Codziennie są sprzątane wraz z wymianą ręczników. Do plaży bardzo blisko. Szef kuchni Luca serwuje dania typowe dla regionu Emilia-Romania - wybór dań jest ogromny i każdy znajdzie coś dla siebie. Do posiłku serwowane jest wino z okolicznych winnic (polecam wino podawane w karafkach - jest delikatniejsze w smaku od butelkowanego). Hotel organizuje kolacje tematyczne - marynarską, romagnola, średniowieczną, romantyczną.....każda z odpowiednią oprawą, czyli wystrój i stroje kelnerów są dostosowane do tematu kolacji. Tak jak pisałam na wstępnie wszystko dla "naszego klienta". My mieliśmy szczęście załapać się na na kolację romagnola organizowaną w zaprzyjaźnionej winny. Kolacja połączona była z imprezą taneczną przy muzyce na żywo, którą zapewnił Marco. W hotelowej recepcji można zakupić bilety do parków rozrywki i do Rimini Terme w bardzo atrakcyjnych cenach. Bez problemu porozumieć się można po polsku - pracuje tam Pani Kasia wspaniała osoba, zawsze jest chętna do pomocy. Z pełną odpowiedzialnością polecamy ten gościnny hotel.